Coraz większa liczba ubezpieczycieli proponuje w swojej ofercie tzw. bezpośrednią likwidację szkód czyli w skrócie BLS. Jest to usługa, która polega na tym, że jeżeli jest się poszkodowanym w kolizji drogowej to szkodę rzeczową można likwidować u swojego ubezpieczyciela. Nasz ubezpieczyciel potem występuje o zwrot kosztów do firmy w której ubezpieczony był sprawca. Należy jednak pamiętać, że jeżeli zgłosimy szkodę z polisy sprawcy, to tracimy juz możliwość bezpośredniej likwidacji u swojego ubezpieczyciela.

Powinno to uprościć formalności i spowodować, że jako klient w swoim towarzystwie ubezpieczeniowym otrzymamy lepszy poziom obsługi i  ostatecznie szybciej zlikwidujemy szkodę.

Należy jednak pamiętać, że BLS nie dotyczy szkód osobowych ponadto pojawia się m.in. limit maksymalnej wysokości odszkodowania np. 25 000 PLN oraz warunek uczestniczenia w kolizji nie więcej niż dwóch samochodów, które muszą być ubezpieczone w Polsce.

Oprócz naprawy pojazdu ubezpieczyciel w ramach BLS może pokryć koszty samochodu zastępczego, holowania, parkingu strzeżonego.

Na razie bezpośrednia likwidacja szkód w różnych wariantach oferowana jest przez Allianz, Compensę, Interrisk, Uniqa, PZU i Wartę. Od marca 2015 zgodnie z zaleceniem PIU ma stać się już standardem na rynku.