Z raportu Komendy Głównej Policji wynika że najczęściej kradzionymi w Polsce samochodami w 2014 roku były:
- Volkswageny - 1745 sztuk
- Audi - 1457 sztuk
- Toyoty - 625 sztuk
- Fordy - 395 sztuk
- Hondy - 387 sztuk
Jeśli chodzi o najpopularniejsze wśród złodziei modele to całą czołówkę stanowią samochody niemieckie: Volkswagen Golf (817 szt.), Audi A4 (660 szt.), Volkswagen Passat (541 szt.), Audi A6 (385 szt.) i Audi A3 (280 szt.).
Generalnie zaobserwować można tendencję taką, że znikają samochody najpopularniejsze oraz modele, które mogą być dawcami części do nich. Szczególnie dobrze widać to w grupie Volkswagena. Samochody popularne są rozmontowywane na części, natomiast auta luksusowe kradzione są na zamówienie i trafiają za granicę wschodnią.
Preferencje złodziei różnią się w poszczególnych regionach naszego kraju. Nasze doświadczenia pokrywają się z raportem policji i np. w Warszawie ginie najwięcej aut japońskich w tym Toyota Corolla (161 szt.), Toyota Yaris (143 szt.) i Honda Civic (130 szt.). Bezpieczniej w Warszawie mogą czuć się natomiast właściciele Passatów, gdyż te samochody są dopiero na 10 pozycji i cieszą się mniejszym zainteresowaniem amatorów cudzej własności.
Najwięcej kradzieży zanotowano w Komendzie Stołecznej, drugie miejsce w tej niechlubnej statystyce zajmuje województwo śląskie i wielkopolskie. Najbezpieczniej jest w podkarpackim. Żeby jednak uzyskać pełny obraz sytuacji należałoby zestawić te statystyki z ilością poruszających się w każdym regionie samochodów, wtedy moglibyśmy porównać skuteczność działań policji i policyjnej prewencji.
Z informacji, które otrzymujemy od naszych klientów, którzy stracili auta na skutek kradzieży, wynika że skuteczność policji pozostawia wiele do życzenia. Jedyna korzyść dla klienta jest taka, że sprawy są szybko umarzane i dzięki temu szybciej następuje wypłata odszkodowania. Jednak taka sytuacja będzie napędzała kolejne kradzieże. Życzymy więc policji większej skuteczności w zwalczaniu kradzieży samochodów.